TRYB JASNY/CIEMNY

Nemi, miasto truskawek i kwiatów

Maleńkie Nemi leży niedaleko Rzymu. Słynie z urody, znakomitych truskawek i pięknych kwiatów. To jedno z miasteczek należących do Castelli Romani, architektonicznych perełek, rozsianych po Górach Albańskich. Uliczki Nemi pachną przez cześć roku truskawkami. Organizowana jest tam truskawkowa impreza, czyli Sagra delle Fragole - Święto truskawek oraz poziomek.


Nemi słynie z truskawek

Maleńkie Nemi leży niedaleko Rzymu. Słynie z urody, znakomitych truskawek i pięknych kwiatów. To jedno z miasteczek należących do Castelli Romani, architektonicznych perełek, rozsianych po Górach Albańskich. Uliczki Nemi pachną przez cześć roku truskawkami. Organizowana jest tam truskawkowa impreza, czyli Sagra delle Fragole - Święto truskawek oraz poziomek.

Wąskie uliczki Nemi pełne są podczas sagry turystów, którzy mogą spróbować fantastycznych, uprawianych tam truskawek. Ulice są udekorowane kwiatami. Jest mnóstwo stoisk pełnych pyszności, odbywają się pokazy tańców folklorystycznych. Gwoździem programu jest pochód „Truskawek”. Biorą w nim udział dziewczęta z miasteczka, ubrane w tradycyjne stroje, czyli czerwone spódnice, czarne gorsety i biała koszulę, a na głowach mają przypięte stroiki z koronki - mandrucella di pizzo.

Mówi się, że w Nemi urodzili się Romus i Remulus. W Nemi (po łacinie nemus to święty gaj) mieściło się sanktuarium Diany, bogini lasów i płodności, gdzie westalką była Rea Silvia, matka legendarnych założycieli Rzymu. Pozostałości świątyni można oglądać jeszcze dziś.

Miasteczko leży na wzgórzu, na wysokości 521 metrów, nad jeziorem Nemi. Na jego brzegu cesarz Kaligula zbudował dwa okazałe statki, pływające pałace, które zostały po jego śmierci zatopione w jeziorze. Ich wraki, wydobyto w latach 1928–1929 części wody z jeziora i umieszczono w muzeum - Museo delle Navi. Spłonęły 31 maja 1944 r., gdy pocisk artyleryjski trafił w budynek muzeum. Teraz w muzeum można podziwiać modele statków oraz wiele ciekawych znalezisk archeologicznych. Kaligula być może statków kazał zbudować więcej, jezioro Nemi jest nadal przeszukiwane.


Urzekające Nemi

Nemi rozsławiły truskawki. Zanim jednak pojawiły się truskawki, były poziomki, które – jak chce legenda – są łzami bogini Wenery, które bogini wylewała po śmierci Adonisa.

W starożytnym Rzymie truskawki jadano z okazji święta ku czci Adonisa właśnie. Działo to się 13 czerwca. Papieże postanowili, że ten dzień będzie poświęcony św. Antoniemu i nadal organizowano „Triumf Truskawek” (Trionfo delle Fragole) na Campo de’ Fiori. Potem truskawkowe święto przeniosło się do Nemi.

Miasteczko otacza żyzna, wulkaniczna gleba, która sprzyja uprawie truskawek i kwiatów. Kobiety, które uprawiają truskawki nazywane są le fragolare. W Nemi produkuje się dwa rodzaje truskawek - fragoline i fragoloni. Fragoline okrągłe owocują wyłącznie w maju i w czerwcu, fragoline podłużne kwitną i owocują od późnej wiosny do jesieni. Fragoloni to z kolei truskawki olbrzymy.

Truskawki, poziomki i owoce leśne to miejscowe przysmaki. Robi się z nich przetwory, dodaje do ciast. Przygotowuje się z nich także likier - Fragolino di Nemi.

Beata Zatońska



Wybrane dla Ciebie

Copyright © italianki